Artykuł

Andrzej Wiśniewski zadeklarował walkę w MŚ skuterów wodnych 2025!

To ważna wiadomość dla całego środowiska skuterów wodnych. Lider polskiej kadry, wielokrotny medalista MP, MŚ i ME pozostaje w grze. Doświadczony Andrzej Wiśniewski potwierdził, że będzie kontynuował karierę w przyszłym sezonie. - Żadna sytuacja, żaden zawodnik nie zakończy za mnie mojej kariery. Zakończę ją na własnych warunkach i będę walczył do końca – powiedział  reprezentant Polski.

-  Nie tak miał się zakończyć sezon 2024 i moja kariera na skuterach wodnych. W miniony weekend na jeziorze Toba w Indonezji odbyła się trzecia i ostatnia runda kwalifikacyjna do MŚ w tym sezonie. W drugim wyścigu, na pierwszym okrążeniu, miałem wypadek, w którym mój skuter został poważnie uszkodzony, co zrujnowało moją szansę na ukończenie wyścigu. Miesiące ciężkiej pracy poświęconej na przygotowanie skutera nagle przestały mieć znaczenie przez nieuwagę innego zawodnika, który spowodował kolizję i uniemożliwił mi zakończenie mojej kilkuletniej przygody ze skuterami wodnymi tak, jak chciałem. W związku z tym postanowiłem, że rok 2025 będzie rokiem zakończenia mojej przygody ze skuterami wodnymi i tym samym chciałbym podkreślić, że żadna sytuacja, żaden zawodnik nie zakończy za mnie mojej kariery – poinformował Andrzej Wiśniewski.

- Zakończę ją na własnych warunkach i będę walczył do końca. W przyszłym roku chciałbym również skupić się na wprowadzeniu moich klubowych przyjaciół na arenę międzynarodową, tak aby po zakończeniu mojej historii ze skuterami wodnymi, móc kontynuować przygodę z AQUABIKE, jednocześnie wspierając wspomnianych przyjaciół. Do pierwszej eliminacji MŚ rozpoczynającej sezon 2025 pozostało już niewiele czasu, więc po powrocie do Polski czeka mnie i mój team dużo ciężkiej i intensywnej pracy. Podsumowując, wydarzenia minionego weekendu, mogę się tylko cieszyć, że wyszedłem z tej sytuacji bez uszczerbku na zdrowiu, a więc zgodnie z moim mottem, które zawsze towarzyszy mi w tym sporcie: "Walcz do końca i nigdy się nie poddawaj" - zapewnił ełczanin.

Dziękujemy za tą ważną deklarację. Do zobaczenia na wodnych torach w Polsce i na świecie w 20205 roku.

(Opracował Adrian Skubis | zdjęcie Arek Rejs)

			
			object(Articles)#20 (11) {
  ["active"]=>
  string(1) "1"
  ["add_date"]=>
  string(19) "2024-11-22 15:23:24"
  ["categories"]=>
  array(1) {
    [0]=>
    array(3) {
      ["category_id"]=>
      string(1) "4"
      ["category_name"]=>
      string(13) "Skutery wodne"
      ["category_url"]=>
      string(13) "skutery_wodne"
    }
  }
  ["content"]=>
  string(2435) "

-  Nie tak miał się zakończyć sezon 2024 i moja kariera na skuterach wodnych. W miniony weekend na jeziorze Toba w Indonezji odbyła się trzecia i ostatnia runda kwalifikacyjna do MŚ w tym sezonie. W drugim wyścigu, na pierwszym okrążeniu, miałem wypadek, w którym mój skuter został poważnie uszkodzony, co zrujnowało moją szansę na ukończenie wyścigu. Miesiące ciężkiej pracy poświęconej na przygotowanie skutera nagle przestały mieć znaczenie przez nieuwagę innego zawodnika, który spowodował kolizję i uniemożliwił mi zakończenie mojej kilkuletniej przygody ze skuterami wodnymi tak, jak chciałem. W związku z tym postanowiłem, że rok 2025 będzie rokiem zakończenia mojej przygody ze skuterami wodnymi i tym samym chciałbym podkreślić, że żadna sytuacja, żaden zawodnik nie zakończy za mnie mojej kariery – poinformował Andrzej Wiśniewski.

- Zakończę ją na własnych warunkach i będę walczył do końca. W przyszłym roku chciałbym również skupić się na wprowadzeniu moich klubowych przyjaciół na arenę międzynarodową, tak aby po zakończeniu mojej historii ze skuterami wodnymi, móc kontynuować przygodę z AQUABIKE, jednocześnie wspierając wspomnianych przyjaciół. Do pierwszej eliminacji MŚ rozpoczynającej sezon 2025 pozostało już niewiele czasu, więc po powrocie do Polski czeka mnie i mój team dużo ciężkiej i intensywnej pracy. Podsumowując, wydarzenia minionego weekendu, mogę się tylko cieszyć, że wyszedłem z tej sytuacji bez uszczerbku na zdrowiu, a więc zgodnie z moim mottem, które zawsze towarzyszy mi w tym sporcie: "Walcz do końca i nigdy się nie poddawaj" - zapewnił ełczanin.

Dziękujemy za tą ważną deklarację. Do zobaczenia na wodnych torach w Polsce i na świecie w 20205 roku.

(Opracował Adrian Skubis | zdjęcie Arek Rejs)

" ["id"]=> string(4) "2469" ["intro"]=> string(476) "

To ważna wiadomość dla całego środowiska skuterów wodnych. Lider polskiej kadry, wielokrotny medalista MP, MŚ i ME pozostaje w grze. Doświadczony Andrzej Wiśniewski potwierdził, że będzie kontynuował karierę w przyszłym sezonie. - Żadna sytuacja, żaden zawodnik nie zakończy za mnie mojej kariery. Zakończę ją na własnych warunkach i będę walczył do końca – powiedział  reprezentant Polski.

" ["promo"]=> NULL ["promo_photo"]=> string(3) "jpg" ["region"]=> string(2) "pl" ["title"]=> string(70) "Andrzej Wiśniewski zadeklarował walkę w MŚ skuterów wodnych 2025!" ["url"]=> string(64) "andrzej_wisniewski_zadeklarowal_walke_w_ms_skuterow_wodnych_2025" }
background