Artykuł

Jakub Rochnowski przed ME F4: zbieram doświadczenie

Jakub Rochnowski - nasz utalentowany motorowodniak, aktualny mistrz Polski w klasie GT30 - przeciera drogę w nowej klasie F4. Polak po nowe doświadczenia wybiera się ze swoim katamaranem do Aluksne na Łotwie, gdzie w najbliższy weekend odbędą się motorowodne ME. O planach i celach stawianych przed tym startem rozmawialiśmy z reprezentantem Polski.

W maju rozpocząłeś treningi w nowej łodzi, która ma całkowicie inną konstrukcję niż GT30, w której pływałeś do tej pory.  Inaczej zachowuje się na wodzie, inaczej się nią kieruje, ma inne osiągi. To dla Ciebie wyzwanie?

Jakub Rochnowski: To prawda. To całkiem inne pływanie niż w klasie GT30. Łodzie osiągają prędkość do 120 km/h, posiadają zamknięty kokpit bezpieczeństwa, a zawodnik jest przypięty pasami, na wyposażeniu znajduje się również butla z tlenem na wypadek wywrotki. Formuła 4 powstała aby stworzyć rezerwę młodych pilotów i dać im możliwość poznania torów F1H2O. F4 to najkrótsza droga do rozpoczęcia ścigania się w Formule 1. To bowiem jedna z nielicznych kategorii uprawniających do ubiegania się o superlicencję. I taki jest mój cel.

Start w Aluksne wiąże się z oczekiwaniami konkretnego wyniku, czy jedziesz na Łotwę po naukę i po nowe doświadczenia?

To będzie mój pierwszy start w  wyścigu rangi mistrzowskiej Formuły 4. Sam wyścig ma bardzo mocną obsadę, a moi rywale, m.in. zawodnicy z Estonii, Łotwy, Litwy, Szwecji czy Finlandii, są dużo bardziej opływani i bardziej doświadczeni. Z wieloma z nich miałem już okazję rywalizować, pływając w klasie GT15 oraz później w GT30. Będzie to dla mnie świetna okazja do tego, żeby potrenować, nabrać doświadczenia, poznać swój sprzęt  i sprawdzić się w nowych warunkach, jakie niesie ze sobą katamaran. 

***

Kubie życzymy udanego występu w ME F4. Jednocześnie przypominamy, że polski motorowodniak nie zamierza porzucić startów w swojej koronnej klasie GT30. Tu możemy liczyć także na jego występy w najważniejszych imprezach krajowych i międzynarodowych. Na potwierdzenie tego wystarczy przypomnieć wyniki 1. eliminacji Międzynarodowych Motorowodnych Mistrzostw Polski. Podczas zawodów w Żninie Jakub Rochnowski był zdecydowanie najszybszy spośród dziewięciu zawodników i zawodniczek z Polski, Węgier i Słowacji sklasyfikowanych w klasie GT30.

(Opracował Adrian Skubis)

			
			object(Articles)#15 (11) {
  ["active"]=>
  string(1) "1"
  ["add_date"]=>
  string(19) "2022-07-13 10:29:04"
  ["categories"]=>
  array(1) {
    [0]=>
    array(3) {
      ["category_id"]=>
      string(1) "3"
      ["category_name"]=>
      string(17) "Sport motorowodny"
      ["category_url"]=>
      string(17) "sport_motorowodny"
    }
  }
  ["content"]=>
  string(2588) "

W maju rozpocząłeś treningi w nowej łodzi, która ma całkowicie inną konstrukcję niż GT30, w której pływałeś do tej pory.  Inaczej zachowuje się na wodzie, inaczej się nią kieruje, ma inne osiągi. To dla Ciebie wyzwanie?

Jakub Rochnowski: To prawda. To całkiem inne pływanie niż w klasie GT30. Łodzie osiągają prędkość do 120 km/h, posiadają zamknięty kokpit bezpieczeństwa, a zawodnik jest przypięty pasami, na wyposażeniu znajduje się również butla z tlenem na wypadek wywrotki. Formuła 4 powstała aby stworzyć rezerwę młodych pilotów i dać im możliwość poznania torów F1H2O. F4 to najkrótsza droga do rozpoczęcia ścigania się w Formule 1. To bowiem jedna z nielicznych kategorii uprawniających do ubiegania się o superlicencję. I taki jest mój cel.

Start w Aluksne wiąże się z oczekiwaniami konkretnego wyniku, czy jedziesz na Łotwę po naukę i po nowe doświadczenia?

To będzie mój pierwszy start w  wyścigu rangi mistrzowskiej Formuły 4. Sam wyścig ma bardzo mocną obsadę, a moi rywale, m.in. zawodnicy z Estonii, Łotwy, Litwy, Szwecji czy Finlandii, są dużo bardziej opływani i bardziej doświadczeni. Z wieloma z nich miałem już okazję rywalizować, pływając w klasie GT15 oraz później w GT30. Będzie to dla mnie świetna okazja do tego, żeby potrenować, nabrać doświadczenia, poznać swój sprzęt  i sprawdzić się w nowych warunkach, jakie niesie ze sobą katamaran. 

***

Kubie życzymy udanego występu w ME F4. Jednocześnie przypominamy, że polski motorowodniak nie zamierza porzucić startów w swojej koronnej klasie GT30. Tu możemy liczyć także na jego występy w najważniejszych imprezach krajowych i międzynarodowych. Na potwierdzenie tego wystarczy przypomnieć wyniki 1. eliminacji Międzynarodowych Motorowodnych Mistrzostw Polski. Podczas zawodów w Żninie Jakub Rochnowski był zdecydowanie najszybszy spośród dziewięciu zawodników i zawodniczek z Polski, Węgier i Słowacji sklasyfikowanych w klasie GT30.

(Opracował Adrian Skubis)

" ["id"]=> string(4) "1988" ["intro"]=> string(400) "

Jakub Rochnowski - nasz utalentowany motorowodniak, aktualny mistrz Polski w klasie GT30 - przeciera drogę w nowej klasie F4. Polak po nowe doświadczenia wybiera się ze swoim katamaranem do Aluksne na Łotwie, gdzie w najbliższy weekend odbędą się motorowodne ME. O planach i celach stawianych przed tym startem rozmawialiśmy z reprezentantem Polski.

" ["promo"]=> NULL ["promo_photo"]=> string(3) "jpg" ["region"]=> string(2) "pl" ["title"]=> string(52) "Jakub Rochnowski przed ME F4: zbieram doświadczenie" ["url"]=> string(50) "jakub_rochnowski_przed_me_f4_zbieram_doswiadczenie" }
background