Artykuł
Wiśniewski i Senda już w Hiszpanii
To jest szczyt bardzo intensywnego sezonu dla naszych najlepszych skuterzystów – starty w Mistrzostwach Świata, Mistrzostwach Polski czy Mistrzostwach Litwy. To oznacza, że Andrzej Wiśniewski i Marcin Senda są w nieustanny ruchu. W drodze na zawody i z zawodów. Najbliższy cel podróży został osiągnięty - #TeamPoland dotarł do miejscowości Denia w Hiszpanii. Teraz czas na osiąganie celów sportowych.
Grand Prix Costa Blanca to druga tegoroczna eliminacja Mistrzostw Świata. Kolejne zawody na morzu. Łatwo nie będzie, ale Polacy są przygotowania na walkę w takich warunkach – Dwa tygodnie temu we Włoszech poczuliśmy niedosyt. Byliśmy szybcy. Niestety, słona woda dopadła elektronikę w naszych skuterach. Marcin Senda nie wystartował w drugim wyścigu, a ja prowadziłem przez trzy okrążenia i także sprzęt skapitulował – opowiada Andrzej Wiśniewski. – Wszystko jest już OK. Sprzęt gotowy do walki na morzu. My także. Ściganie w takich warunkach wymaga doświadczenia i dobrego przygotowania fizycznego. Fale potrafią człowieka nieźle wymęczyć, ale my akurat tego się nie obawiamy. Mamy doświadczenie z poprzednich lat - dodaje reprezentant Poski.
Polacy są już na miejscu zaowdów. Jutro czekają ich pierwsze wolne treningi oraz popołudniowa walka o Pole Position. W sobotę i niedzielę wyścigi punktowe.
Dokładny program minutowy dostępny TUTAJ.
Informacje o startach naszych zawodników na bieżąco na www.facebook.com/motorowodniacy.org
(FOTO: aquabike.net)
object(Articles)#20 (11) {
["active"]=>
string(1) "1"
["add_date"]=>
string(19) "2016-06-22 12:51:13"
["categories"]=>
array(1) {
[0]=>
array(3) {
["category_id"]=>
string(1) "4"
["category_name"]=>
string(13) "Skutery wodne"
["category_url"]=>
string(13) "skutery_wodne"
}
}
["content"]=>
string(1400) "
Grand Prix Costa Blanca to druga tegoroczna eliminacja Mistrzostw Świata. Kolejne zawody na morzu. Łatwo nie będzie, ale Polacy są przygotowania na walkę w takich warunkach – Dwa tygodnie temu we Włoszech poczuliśmy niedosyt. Byliśmy szybcy. Niestety, słona woda dopadła elektronikę w naszych skuterach. Marcin Senda nie wystartował w drugim wyścigu, a ja prowadziłem przez trzy okrążenia i także sprzęt skapitulował – opowiada Andrzej Wiśniewski. – Wszystko jest już OK. Sprzęt gotowy do walki na morzu. My także. Ściganie w takich warunkach wymaga doświadczenia i dobrego przygotowania fizycznego. Fale potrafią człowieka nieźle wymęczyć, ale my akurat tego się nie obawiamy. Mamy doświadczenie z poprzednich lat - dodaje reprezentant Poski.
Polacy są już na miejscu zaowdów. Jutro czekają ich pierwsze wolne treningi oraz popołudniowa walka o Pole Position. W sobotę i niedzielę wyścigi punktowe.
Dokładny program minutowy dostępny TUTAJ.
Informacje o startach naszych zawodników na bieżąco na www.facebook.com/motorowodniacy.org
(FOTO: aquabike.net)
"
["id"]=>
string(3) "890"
["intro"]=>
string(478) "
To jest szczyt bardzo intensywnego sezonu dla naszych najlepszych skuterzystów – starty w Mistrzostwach Świata, Mistrzostwach Polski czy Mistrzostwach Litwy. To oznacza, że Andrzej Wiśniewski i Marcin Senda są w nieustanny ruchu. W drodze na zawody i z zawodów. Najbliższy cel podróży został osiągnięty - #TeamPoland dotarł do miejscowości Denia w Hiszpanii. Teraz czas na osiąganie celów sportowych.
"
["promo"]=>
NULL
["promo_photo"]=>
NULL
["region"]=>
string(3) "all"
["title"]=>
string(36) "Wiśniewski i Senda już w Hiszpanii"
["url"]=>
string(34) "wisniewski_i_senda_juz_w_hiszpanii"
}