Artykuł

W oczekiwaniu na medal Kamila Borysewicza

Jeden z największych talentów polskiego narciarstwa wodnego – Kamil Borysewicz – wyjechał na Mistrzostwa Świata U-21 do Seseny w Hiszpanii, gdzie będzie bronił zdobytego przed dwoma laty srebrnego medalu. Przed zawodami rozmawialiśmy z jego trenerem – Mateuszem Krzywińskim.

Rozumiemy, że brak medalu dla Kamila w skokach byłby niemiłą niespodzianką?

Mateusz Krzywiński: Konkurencja jest bardzo wyrównana i na wysokim poziomie. Zawsze celujemy w złoto i w tym wypadku jest ono w Kamila zasięgu, jednak również liczymy się z tym, że nawet dobre skoki Kamila, mogą nie dać medalu. To jest sport, więc wolę wychodzić z założenia, że to właśnie zdobycie medalu będzie miłą niespodzianką, a nie odwrotnie.

Czy Kamil ma szanse pokazać się w slalomie i jeździe figurowej, bo przed wyjazdem widzieliśmy, że dałeś bardzo zachowawcze prognozy odnośnie jego wyniku.

W slalomie liczę na wynik około rekordu życiowego. Miłą niespodzianką byłoby jego pobicie, co dałoby również nowy rekord Polski. Ogólnie rzecz biorąc Kamila stać na bardzo dobre wyniki w slalomie, a nawet rywalizację z najlepszymi, aczkolwiek warunki jakie mamy do treningu, klimat jaki panuje w Polsce ogranicza nasze możliwości pełnego rozwoju w tym kierunku. Na pewnym etapie należy wybrać kierunek, w której z 3 konkurencji specjalizuje się zawodnik. U Kamila naturalnie są to skoki. Te mistrzostwa odbywają się dla nas stosunkowo wcześnie, a Kamil ma na nich bronić srebrnego medalu w skokach z przed 2 lat, dlatego skupiliśmy się praktycznie w całości na tej konkurencji.

Jak oceniasz akwen na którym odbędą się zawody?

Akwen w Sesenie nie odbiega w żadnym aspekcie od najlepszych akwenów na świecie. Jest to sztuczne jezioro, wykopane specjalnie pod rozgrywanie zawodów na najwyższym poziomie. Nie ma na co narzekać. Oby pogoda dopisywała - zarówno podczas zawodów jak i treningów.

Czy masz już plany na dalszy rozwój Kamila?

Na rozwój każdego zawodnika składa się wiele czynników. Trzeba brać je wszystkie pod uwagę. Uważam, że Kamil jest już tylko o krok, może dwa od tego najwyższego poziomu, który można osiągnąć, ale możliwe, że żeby wykonać te kroki, trzeba by było poświęcić temu bardzo dużo. Edukacja, miejsce zamieszkania, źródło utrzymania. Ryzyko jest bardzo duże, bo gwarancji na to, że będzie można z tego żyć nie da nikt. Czy Kamil będzie chciał podjąć takie ryzyko? Trzeba zapytać o to jego samego. Decyzję może podjąć tylko on. Jeżeli chodzi o aspekt czysto trenerski to zawszę jest coś co można poprawiać i doskonalić i to robimy już od kilku lat. W każdym sezonie uczymy się czegoś nowego, bądź coś doskonalimy. Kamil za dwa lata kończy już kategorię juniora do 21 lat i przechodzi do kategorii Open, gdzie nie ma już żadnej taryfy ulgowej. Poziom jest niesamowity i każdy musi wykonywać ogrom pracy, żeby móc konkurować o podium w najważniejszych imprezach. Dlatego myślę, że takim najważniejszym krokiem w niedalekiej przyszłości będzie przejście na maksymalną wysokość skoczni - czyli 180cm.

Łatwo się przestawić z mniejszej na większą skocznię?

Wbrew pozorom nie jest to proste i trzeba się do tego odpowiednio przygotować - głównie fizycznie. Być może już w tym roku Kamil spróbuje tej wysokości na skoczni za wyciągiem, gdzie jest to trochę łatwiejsze i mniej obciążające. Nie ma z tym pośpiechu, bo Kamil mimo to, że skacze na niższej skoczni w pełni konkuruje z zawodnikami skaczącymi na tej wyższej. Zawdzięcza to bardzo dobrej technice, dzięki której uzyskuje wyższe prędkości najazdowe niż jego konkurenci. Sam jestem bardzo ciekaw jak daleko mógłby skoczyć na skoczni 180cm, ale musimy podchodzić do tego spokojnie.

Dziękujemy za rozmowę. Czekamy na dobre wieści z Hiszpanii.

***

TUTAJ znajda Państwo plan MŚ w narciarstwie wodnym za motorówką w kategorii U-21.

			
			object(Articles)#15 (11) {
  ["active"]=>
  string(1) "1"
  ["add_date"]=>
  string(19) "2015-07-01 14:54:19"
  ["categories"]=>
  array(1) {
    [0]=>
    array(3) {
      ["category_id"]=>
      string(1) "2"
      ["category_name"]=>
      string(17) "Narciarstwo wodne"
      ["category_url"]=>
      string(17) "narciarstwo_wodne"
    }
  }
  ["content"]=>
  string(4136) "

Rozumiemy, że brak medalu dla Kamila w skokach byłby niemiłą niespodzianką?

Mateusz Krzywiński: Konkurencja jest bardzo wyrównana i na wysokim poziomie. Zawsze celujemy w złoto i w tym wypadku jest ono w Kamila zasięgu, jednak również liczymy się z tym, że nawet dobre skoki Kamila, mogą nie dać medalu. To jest sport, więc wolę wychodzić z założenia, że to właśnie zdobycie medalu będzie miłą niespodzianką, a nie odwrotnie.

Czy Kamil ma szanse pokazać się w slalomie i jeździe figurowej, bo przed wyjazdem widzieliśmy, że dałeś bardzo zachowawcze prognozy odnośnie jego wyniku.

W slalomie liczę na wynik około rekordu życiowego. Miłą niespodzianką byłoby jego pobicie, co dałoby również nowy rekord Polski. Ogólnie rzecz biorąc Kamila stać na bardzo dobre wyniki w slalomie, a nawet rywalizację z najlepszymi, aczkolwiek warunki jakie mamy do treningu, klimat jaki panuje w Polsce ogranicza nasze możliwości pełnego rozwoju w tym kierunku. Na pewnym etapie należy wybrać kierunek, w której z 3 konkurencji specjalizuje się zawodnik. U Kamila naturalnie są to skoki. Te mistrzostwa odbywają się dla nas stosunkowo wcześnie, a Kamil ma na nich bronić srebrnego medalu w skokach z przed 2 lat, dlatego skupiliśmy się praktycznie w całości na tej konkurencji.

Jak oceniasz akwen na którym odbędą się zawody?

Akwen w Sesenie nie odbiega w żadnym aspekcie od najlepszych akwenów na świecie. Jest to sztuczne jezioro, wykopane specjalnie pod rozgrywanie zawodów na najwyższym poziomie. Nie ma na co narzekać. Oby pogoda dopisywała - zarówno podczas zawodów jak i treningów.

Czy masz już plany na dalszy rozwój Kamila?

Na rozwój każdego zawodnika składa się wiele czynników. Trzeba brać je wszystkie pod uwagę. Uważam, że Kamil jest już tylko o krok, może dwa od tego najwyższego poziomu, który można osiągnąć, ale możliwe, że żeby wykonać te kroki, trzeba by było poświęcić temu bardzo dużo. Edukacja, miejsce zamieszkania, źródło utrzymania. Ryzyko jest bardzo duże, bo gwarancji na to, że będzie można z tego żyć nie da nikt. Czy Kamil będzie chciał podjąć takie ryzyko? Trzeba zapytać o to jego samego. Decyzję może podjąć tylko on. Jeżeli chodzi o aspekt czysto trenerski to zawszę jest coś co można poprawiać i doskonalić i to robimy już od kilku lat. W każdym sezonie uczymy się czegoś nowego, bądź coś doskonalimy. Kamil za dwa lata kończy już kategorię juniora do 21 lat i przechodzi do kategorii Open, gdzie nie ma już żadnej taryfy ulgowej. Poziom jest niesamowity i każdy musi wykonywać ogrom pracy, żeby móc konkurować o podium w najważniejszych imprezach. Dlatego myślę, że takim najważniejszym krokiem w niedalekiej przyszłości będzie przejście na maksymalną wysokość skoczni - czyli 180cm.

Łatwo się przestawić z mniejszej na większą skocznię?

Wbrew pozorom nie jest to proste i trzeba się do tego odpowiednio przygotować - głównie fizycznie. Być może już w tym roku Kamil spróbuje tej wysokości na skoczni za wyciągiem, gdzie jest to trochę łatwiejsze i mniej obciążające. Nie ma z tym pośpiechu, bo Kamil mimo to, że skacze na niższej skoczni w pełni konkuruje z zawodnikami skaczącymi na tej wyższej. Zawdzięcza to bardzo dobrej technice, dzięki której uzyskuje wyższe prędkości najazdowe niż jego konkurenci. Sam jestem bardzo ciekaw jak daleko mógłby skoczyć na skoczni 180cm, ale musimy podchodzić do tego spokojnie.

Dziękujemy za rozmowę. Czekamy na dobre wieści z Hiszpanii.

***

TUTAJ znajda Państwo plan MŚ w narciarstwie wodnym za motorówką w kategorii U-21.

" ["id"]=> string(3) "685" ["intro"]=> string(332) "

Jeden z największych talentów polskiego narciarstwa wodnego – Kamil Borysewicz – wyjechał na Mistrzostwa Świata U-21 do Seseny w Hiszpanii, gdzie będzie bronił zdobytego przed dwoma laty srebrnego medalu. Przed zawodami rozmawialiśmy z jego trenerem – Mateuszem Krzywińskim.

" ["promo"]=> NULL ["promo_photo"]=> NULL ["region"]=> string(3) "all" ["title"]=> string(41) "W oczekiwaniu na medal Kamila Borysewicza" ["url"]=> string(41) "w_oczekiwaniu_na_medal_kamila_borysewicza" }
background