Artykuł

W ślad za starszymi kolegami

Sosnowiec od kilku dni jest światową stolicą narciarstwa wodnego. W niedzielę w ośrodku Wake Zone Stawiki zakończyły się MŚ za wyciągiem w najbardziej prestiżowej kategorii Open. We wtorek w tym samym miejscu startują ME juniorów. Opiekunowie kadry narodowej liczą, że młodzi polscy zawodnicy powtórzą sukces swoich bardziej doświadczonych kolegów, którzy w miniony weekend zdobyli aż 7 medali MŚ.

Trzy duże imprezy mistrzowskie w osiem dni

Polski Związek Motorowodny i Narciarstwa Wodnego wraz z lokalnym organizatorem zawodów z Klubu Sportowego Wake Zone Stawiki przygotowywał się do trzech najważniejszych imprez w całym sezonie dla światowego narciarstwa wodnego za wyciągiem przez kilka miesięcy. - To jest dla nas bardzo intensywny czas i spore wyzwanie organizacyjne. Zapewniam jednak, że w ośrodku Wake Zone Stawiki pracują profesjonaliści, doświadczeni organizatorzy podobnych wydarzeń. Są to też byli i obecni zawodnicy, a więc ludzie, którzy doskonale czują potrzeby sportowców. I to jest bardzo mocny filar, na którym się opieramy – mówi Paweł Szabelewski, sekretarz generalny w Polskim Związku Motorowodnym i Narciarstwa Wodnego. – Za nami mistrzostwa świata w kategorii Open, które odbyły się w dniach 13-15 września. Mamy dosłownie dzień przerwy i rozpoczynamy mistrzostwa Europy i jest to podwójny czempionat. Chyba tak mogę powiedzieć i już tłumaczę dlaczego. Otóż w zeszłym roku zawody tej rangi miały się odbyć w Izraelu. Niestety, kilka dni przed ich rozpoczęciem doszło do ataku Hamasu na to państwo. Mistrzostwa Europy zostały odwołane, bo innego wyjścia nie było. Międzynarodowa Federacja Narciarstwa Wodnego i Wakeboardingu wsłuchała się jednak w głosy płynące z krajowych federacji i postanowiła w tym roku rozegrać także czempionat za zeszły sezon. W ten sposób młode zawodniczki i młodzi zawodnicy nie stracą szansy, by walczyć o medale w swoich kategoriach wiekowych z 2023 roku – tłumaczy przedstawiciel PZMWiNW.

W związku z taką sytuacją harmonogram najbliższych wydarzeń w Wake Zone Stawiki zakłada rozegranie ME juniorów za 2023 rok w dniach 17-18 września, oraz ME juniorów i seniorów za 2024 rok w dniach 20-22 września. Kalendarz jest bardzo napięty, jednak organizatorzy są przekonani, że zatwierdzony plan uda się zrealizować w stu procentach. – Nie widzę innej możliwości. Planujemy rozegrać obie imprezy zgodnie z przyjętym scenariuszem minutowym. Wiemy jaka jest obecnie pogoda w Polsce, ale w miniony weekend też aura nie ułatwiała nam zadania, a mistrzostwa świata zakończyliśmy odnosząc nie tylko sukces organizacyjny. Także z wyników sportowych byliśmy bardzo zadowoleni i niech ta passa polskiej kadry trwa dalej – mówi Adrian Skubis, doradca zarządu ds. komunikacji w Polskim Związku Motorowodnym i Narciarstwa Wodnego.

Powtórzyć sukces sprzed dwóch lat

Ostatnie ME juniorów i seniorów odbyły się w 2022 roku w Niderlandach. Z tamtych zawodów nasza reprezentacja przywiozła aż 17 medali. Ten wynik potwierdził w jakim miejscu jest polskie narciarstwo wodny za wyciągiem. Od lat zaliczani jesteśmy do światowej czołówki. Również weekendowe zmagania w najważniejszej dla narciarstwa wodnego kategorii Open były potwierdzeniem sportowej klasy Polaków. Biało - czerwoni zdobyli łącznia aż 7 medali. - Nasza młodzież też jest dobrze przygotowana. Przez cały sezon kadra narodowa trenowała bardzo intensywnie. Juniorzy na zgrupowaniach mieli okazję trenować z bardziej doświadczonymi kolegami, którzy startują w kategorii Open. Myślę, że to także może zaprocentować. Teraz dodatkowo są zbudowani sukcesami Polek i Polaków na MŚ zakończonych dosłownie kilkadziesiąt godzin temu. Niech idą w ich ślady. Wierzę, że możemy powalczyć nawet o medalowy wynik dwucyfrowy dla Polski na ME juniorów – podsumował Wiesław Kurnik, prezes honorowy Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego.

 ***

Czy wiesz, że…

Narciarstwo wodne to dyscyplina sportowa polegająca na jeździe na jednej lub dwóch nartach po wodzie za wyciągiem lub za motorówką. Podczas zawodów rozgrywane są trzy konkurencje: slalom, jazda figurowa oraz skoki.

Slalom: narciarz omija po zewnętrznej 6 boi, przy maksymalnej prędkości 58 km/h (mężczyźni) lub 55 km/h (kobiety), początkowa długość linki holującej narciarza to 18,25 m; w kolejnych przejazdach skraca się linkę (aż do upadku zawodnika). O zwycięstwie decyduje suma prawidłowo ominiętych boi na jak najkrótszej lince.

Jazda figurowa: przejazd narciarza po wodnym torze bez żadnych przeszkód, podczas którego zawodnik wykonuje punktowane przez sędziów figury (ewolucje). Do wyniku zawodnika liczonych jest czternaście najwyżej ocenionych figur. Prędkość przejazdu jest dowolna (w zależności od upodobań i umiejętności zawodnika) i waha się od około 26 do około 36 km/h.

Skoki na odległość: obliczane z ogromną dokładnością na podstawie pomiarów kątów. Długość linki holowniczej to 23 m. Maksymalna prędkość wyciągu w kategorii Open to 57 km/h dla mężczyzn i 54 km/h dla kobiet, ale najlepsi zawodnicy potrafią osiągać prędkość najazdu na skocznię przekraczającą 110 km/h i oddają skoki powyżej 60 metrów. Regulowana jest także wysokość skoczni. Jej próg w kategorii open mężczyzn może mieć wysokość 165 lub 180 cm, a w przypadku kobiet 150 lub 165 cm.

Trójkombinacja: to klasyfikacja generalna podsumowująca wyniki zawodników osiągane we wszystkich trzech konkurencjach. Dzięki niej wyłania się najbardziej wszechstronnych narciarzy wodnych.

Światową organizacją odpowiedzialną za narciarstwo wodne i uznawaną przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski jest International Waterski & Wakeboard Federation (IWWF), której członkiem jest Polski Związek Motorowodny i Narciarstwa Wodnego.

(Opracował: Adrian Skubis. Zdjęcia: archiwum PZMWiNW)

			
			object(Articles)#15 (11) {
  ["active"]=>
  string(1) "1"
  ["add_date"]=>
  string(19) "2024-09-17 10:17:07"
  ["categories"]=>
  array(1) {
    [0]=>
    array(3) {
      ["category_id"]=>
      string(1) "2"
      ["category_name"]=>
      string(17) "Narciarstwo wodne"
      ["category_url"]=>
      string(17) "narciarstwo_wodne"
    }
  }
  ["content"]=>
  string(6760) "

Trzy duże imprezy mistrzowskie w osiem dni

Polski Związek Motorowodny i Narciarstwa Wodnego wraz z lokalnym organizatorem zawodów z Klubu Sportowego Wake Zone Stawiki przygotowywał się do trzech najważniejszych imprez w całym sezonie dla światowego narciarstwa wodnego za wyciągiem przez kilka miesięcy. - To jest dla nas bardzo intensywny czas i spore wyzwanie organizacyjne. Zapewniam jednak, że w ośrodku Wake Zone Stawiki pracują profesjonaliści, doświadczeni organizatorzy podobnych wydarzeń. Są to też byli i obecni zawodnicy, a więc ludzie, którzy doskonale czują potrzeby sportowców. I to jest bardzo mocny filar, na którym się opieramy – mówi Paweł Szabelewski, sekretarz generalny w Polskim Związku Motorowodnym i Narciarstwa Wodnego. – Za nami mistrzostwa świata w kategorii Open, które odbyły się w dniach 13-15 września. Mamy dosłownie dzień przerwy i rozpoczynamy mistrzostwa Europy i jest to podwójny czempionat. Chyba tak mogę powiedzieć i już tłumaczę dlaczego. Otóż w zeszłym roku zawody tej rangi miały się odbyć w Izraelu. Niestety, kilka dni przed ich rozpoczęciem doszło do ataku Hamasu na to państwo. Mistrzostwa Europy zostały odwołane, bo innego wyjścia nie było. Międzynarodowa Federacja Narciarstwa Wodnego i Wakeboardingu wsłuchała się jednak w głosy płynące z krajowych federacji i postanowiła w tym roku rozegrać także czempionat za zeszły sezon. W ten sposób młode zawodniczki i młodzi zawodnicy nie stracą szansy, by walczyć o medale w swoich kategoriach wiekowych z 2023 roku – tłumaczy przedstawiciel PZMWiNW.

W związku z taką sytuacją harmonogram najbliższych wydarzeń w Wake Zone Stawiki zakłada rozegranie ME juniorów za 2023 rok w dniach 17-18 września, oraz ME juniorów i seniorów za 2024 rok w dniach 20-22 września. Kalendarz jest bardzo napięty, jednak organizatorzy są przekonani, że zatwierdzony plan uda się zrealizować w stu procentach. – Nie widzę innej możliwości. Planujemy rozegrać obie imprezy zgodnie z przyjętym scenariuszem minutowym. Wiemy jaka jest obecnie pogoda w Polsce, ale w miniony weekend też aura nie ułatwiała nam zadania, a mistrzostwa świata zakończyliśmy odnosząc nie tylko sukces organizacyjny. Także z wyników sportowych byliśmy bardzo zadowoleni i niech ta passa polskiej kadry trwa dalej – mówi Adrian Skubis, doradca zarządu ds. komunikacji w Polskim Związku Motorowodnym i Narciarstwa Wodnego.

Powtórzyć sukces sprzed dwóch lat

Ostatnie ME juniorów i seniorów odbyły się w 2022 roku w Niderlandach. Z tamtych zawodów nasza reprezentacja przywiozła aż 17 medali. Ten wynik potwierdził w jakim miejscu jest polskie narciarstwo wodny za wyciągiem. Od lat zaliczani jesteśmy do światowej czołówki. Również weekendowe zmagania w najważniejszej dla narciarstwa wodnego kategorii Open były potwierdzeniem sportowej klasy Polaków. Biało - czerwoni zdobyli łącznia aż 7 medali. - Nasza młodzież też jest dobrze przygotowana. Przez cały sezon kadra narodowa trenowała bardzo intensywnie. Juniorzy na zgrupowaniach mieli okazję trenować z bardziej doświadczonymi kolegami, którzy startują w kategorii Open. Myślę, że to także może zaprocentować. Teraz dodatkowo są zbudowani sukcesami Polek i Polaków na MŚ zakończonych dosłownie kilkadziesiąt godzin temu. Niech idą w ich ślady. Wierzę, że możemy powalczyć nawet o medalowy wynik dwucyfrowy dla Polski na ME juniorów – podsumował Wiesław Kurnik, prezes honorowy Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego.

 ***

Czy wiesz, że…

Narciarstwo wodne to dyscyplina sportowa polegająca na jeździe na jednej lub dwóch nartach po wodzie za wyciągiem lub za motorówką. Podczas zawodów rozgrywane są trzy konkurencje: slalom, jazda figurowa oraz skoki.

Slalom: narciarz omija po zewnętrznej 6 boi, przy maksymalnej prędkości 58 km/h (mężczyźni) lub 55 km/h (kobiety), początkowa długość linki holującej narciarza to 18,25 m; w kolejnych przejazdach skraca się linkę (aż do upadku zawodnika). O zwycięstwie decyduje suma prawidłowo ominiętych boi na jak najkrótszej lince.

Jazda figurowa: przejazd narciarza po wodnym torze bez żadnych przeszkód, podczas którego zawodnik wykonuje punktowane przez sędziów figury (ewolucje). Do wyniku zawodnika liczonych jest czternaście najwyżej ocenionych figur. Prędkość przejazdu jest dowolna (w zależności od upodobań i umiejętności zawodnika) i waha się od około 26 do około 36 km/h.

Skoki na odległość: obliczane z ogromną dokładnością na podstawie pomiarów kątów. Długość linki holowniczej to 23 m. Maksymalna prędkość wyciągu w kategorii Open to 57 km/h dla mężczyzn i 54 km/h dla kobiet, ale najlepsi zawodnicy potrafią osiągać prędkość najazdu na skocznię przekraczającą 110 km/h i oddają skoki powyżej 60 metrów. Regulowana jest także wysokość skoczni. Jej próg w kategorii open mężczyzn może mieć wysokość 165 lub 180 cm, a w przypadku kobiet 150 lub 165 cm.

Trójkombinacja: to klasyfikacja generalna podsumowująca wyniki zawodników osiągane we wszystkich trzech konkurencjach. Dzięki niej wyłania się najbardziej wszechstronnych narciarzy wodnych.

Światową organizacją odpowiedzialną za narciarstwo wodne i uznawaną przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski jest International Waterski & Wakeboard Federation (IWWF), której członkiem jest Polski Związek Motorowodny i Narciarstwa Wodnego.

(Opracował: Adrian Skubis. Zdjęcia: archiwum PZMWiNW)

" ["id"]=> string(4) "2435" ["intro"]=> string(486) "

Sosnowiec od kilku dni jest światową stolicą narciarstwa wodnego. W niedzielę w ośrodku Wake Zone Stawiki zakończyły się MŚ za wyciągiem w najbardziej prestiżowej kategorii Open. We wtorek w tym samym miejscu startują ME juniorów. Opiekunowie kadry narodowej liczą, że młodzi polscy zawodnicy powtórzą sukces swoich bardziej doświadczonych kolegów, którzy w miniony weekend zdobyli aż 7 medali MŚ.

" ["promo"]=> NULL ["promo_photo"]=> string(3) "jpg" ["region"]=> string(2) "pl" ["title"]=> string(29) "W ślad za starszymi kolegami" ["url"]=> string(28) "w_slad_za_starszymi_kolegami" }
background