Artykuł
MŚ Skuterów wodnych: Andrzej Wiśniewski siedemnasty w Wietnamie
Tegoroczny sezon MŚ rozpoczął się po raz pierwszy w historii w mieście Quy Nhon w Wietnamie. Były to niezwykle wymagające zawody dla jedynego Polaka ścigającego się w najsilniejszej klasie skuterów siedzących, Runabout GP1. Andrzej Wiśniewski, który zmagał się z ogromnymi problemami technicznymi, zajął ostatecznie siedemnaste miejsce.
Polska ekipa przyleciała do Wietnamu ze sporymi oczekiwaniami. W końcu ostatnia zeszłoroczna runda MŚ zakończyła się sporym sukcesem Andrzeja Wiśniewskiego. Późną jesienią w Indonezji ełczanin stanął na podium. Wtedy wystartował nowym skuterem. Ta sama wyścigowa maszyna pozostał na zimę w Azji i czekała na otwarcie sezonu 2024 w Aquabike World Championship.
Wiśniewski wraz ze swoimi mechanikami przed zawodami wymienili silnik, a potem na treningach i testach docierali świeżą jednostkę napędową. Niestety, problemy techniczne pojawiły się w najważniejszym momencie. Już podczas sobotnich kwalifikacji i walki o pole position zawiodła elektryka. Tego samego dnia odbywał się pierwszy z dwóch wyścigów o punkty. W teamie naszego reprezentanta rozpoczęły się prace, których celem było wyeliminowanie tych problemów. Wiśniewski, który nie zaliczył żadnego okrążenia z pomiarem czasu podczas kwalifikacji, został ustawiony do MOTO1 na samym końcu pomostu startowego, czyli w bardzo niewygodnym miejscu. Jednak start w wykonaniu naszego zawodnika był fenomenalny. Po kilkuset metrach jaskrawo-czerwony bolid oznaczony numerem 25 był już na siódmym miejscu. To były jednak miłe złego początki. Skuter zaczął znowu przerywać, dosłownie co kilkanaście sekund tracił moc i tak było już do końca tego wyścigu. Ostatecznie nasz doświadczony zawodnik zajął czternaste miejsce i zainkasował 7 punktów do klasyfikacji generalnej.
W niedzielę odbył się drugi wyścig. Przed nim przez wiele godzin trwały prace przy skuterze Polaka. W końcu podjęto decyzję o jeszcze jednej wymianie silnika i to miała być „ostatnia deska ratunku”. To także nie uratowało sytuacji…Wiśniewski nie pojawił się na starcie i w ten sposób zakończy zawody.
W Wietnamie najlepsi byli: Francuz Francois Medori i Szwed Samuel Johansson (obaj zdobyli po 47 punktów). Trzeci był Węgier Gyorgy Kasza (40 punktów).
Wyniki Grand Prix of Binh Dinh (Wietnam, 23-24.03.2024 r.)
1. Samuel Johansson (Szwecja) 47 pkt
2. Francois Medori (Francja) 47
3. Gyorgy Kasza (Węgry) 40
---
17. Andrzej Wiśniewski (Polska, Black Shadows Power Team Ełk) 7
Teraz przed Polakiem i jego mechanikami sporo czasu, by doprowadzić skuter do pełnej sprawności i wyeliminować wszelkie usterki. W czerwcu zaplanowane jest Grand Prix Włoch. Tym razem, w doskonale znanym naszym skuterzystom miejscu, na Sardynii. Podobnie, jak w ostatnich latach, ta runda MŚ najsilniejszych klas (CLASS PRO) będzie także szansą na medale dla zawodników startujących w niższych klasach skuterów siedzących - Runabout GP2 i Runabout GP4. Zakończenie sezonu MŚ ponownie zaplanowane jest w listopadzie, w Indonezji. W kalendarzu czempionatu są też zarezerwowane dwa terminy na zawody w Europie, ale na dzień dzisiejszy nie podano jeszcze ich lokalizacji.
(Opracował: Adrian Skubis)
object(Articles)#15 (11) {
["active"]=>
string(1) "1"
["add_date"]=>
string(19) "2024-03-24 12:44:15"
["categories"]=>
array(4) {
[0]=>
array(3) {
["category_id"]=>
string(1) "1"
["category_name"]=>
string(9) "Wakeboard"
["category_url"]=>
string(9) "wakeboard"
}
[1]=>
array(3) {
["category_id"]=>
string(1) "4"
["category_name"]=>
string(13) "Skutery wodne"
["category_url"]=>
string(13) "skutery_wodne"
}
[2]=>
array(3) {
["category_id"]=>
string(1) "2"
["category_name"]=>
string(17) "Narciarstwo wodne"
["category_url"]=>
string(17) "narciarstwo_wodne"
}
[3]=>
array(3) {
["category_id"]=>
string(1) "3"
["category_name"]=>
string(17) "Sport motorowodny"
["category_url"]=>
string(17) "sport_motorowodny"
}
}
["content"]=>
string(3614) "Polska ekipa przyleciała do Wietnamu ze sporymi oczekiwaniami. W końcu ostatnia zeszłoroczna runda MŚ zakończyła się sporym sukcesem Andrzeja Wiśniewskiego. Późną jesienią w Indonezji ełczanin stanął na podium. Wtedy wystartował nowym skuterem. Ta sama wyścigowa maszyna pozostał na zimę w Azji i czekała na otwarcie sezonu 2024 w Aquabike World Championship.
Wiśniewski wraz ze swoimi mechanikami przed zawodami wymienili silnik, a potem na treningach i testach docierali świeżą jednostkę napędową. Niestety, problemy techniczne pojawiły się w najważniejszym momencie. Już podczas sobotnich kwalifikacji i walki o pole position zawiodła elektryka. Tego samego dnia odbywał się pierwszy z dwóch wyścigów o punkty. W teamie naszego reprezentanta rozpoczęły się prace, których celem było wyeliminowanie tych problemów. Wiśniewski, który nie zaliczył żadnego okrążenia z pomiarem czasu podczas kwalifikacji, został ustawiony do MOTO1 na samym końcu pomostu startowego, czyli w bardzo niewygodnym miejscu. Jednak start w wykonaniu naszego zawodnika był fenomenalny. Po kilkuset metrach jaskrawo-czerwony bolid oznaczony numerem 25 był już na siódmym miejscu. To były jednak miłe złego początki. Skuter zaczął znowu przerywać, dosłownie co kilkanaście sekund tracił moc i tak było już do końca tego wyścigu. Ostatecznie nasz doświadczony zawodnik zajął czternaste miejsce i zainkasował 7 punktów do klasyfikacji generalnej.
W niedzielę odbył się drugi wyścig. Przed nim przez wiele godzin trwały prace przy skuterze Polaka. W końcu podjęto decyzję o jeszcze jednej wymianie silnika i to miała być „ostatnia deska ratunku”. To także nie uratowało sytuacji…Wiśniewski nie pojawił się na starcie i w ten sposób zakończy zawody.
W Wietnamie najlepsi byli: Francuz Francois Medori i Szwed Samuel Johansson (obaj zdobyli po 47 punktów). Trzeci był Węgier Gyorgy Kasza (40 punktów).
Wyniki Grand Prix of Binh Dinh (Wietnam, 23-24.03.2024 r.)
1. Samuel Johansson (Szwecja) 47 pkt
2. Francois Medori (Francja) 47
3. Gyorgy Kasza (Węgry) 40
---
17. Andrzej Wiśniewski (Polska, Black Shadows Power Team Ełk) 7
Teraz przed Polakiem i jego mechanikami sporo czasu, by doprowadzić skuter do pełnej sprawności i wyeliminować wszelkie usterki. W czerwcu zaplanowane jest Grand Prix Włoch. Tym razem, w doskonale znanym naszym skuterzystom miejscu, na Sardynii. Podobnie, jak w ostatnich latach, ta runda MŚ najsilniejszych klas (CLASS PRO) będzie także szansą na medale dla zawodników startujących w niższych klasach skuterów siedzących - Runabout GP2 i Runabout GP4. Zakończenie sezonu MŚ ponownie zaplanowane jest w listopadzie, w Indonezji. W kalendarzu czempionatu są też zarezerwowane dwa terminy na zawody w Europie, ale na dzień dzisiejszy nie podano jeszcze ich lokalizacji.
(Opracował: Adrian Skubis)
"
["id"]=>
string(4) "2333"
["intro"]=>
string(408) "Tegoroczny sezon MŚ rozpoczął się po raz pierwszy w historii w mieście Quy Nhon w Wietnamie. Były to niezwykle wymagające zawody dla jedynego Polaka ścigającego się w najsilniejszej klasie skuterów siedzących, Runabout GP1. Andrzej Wiśniewski, który zmagał się z ogromnymi problemami technicznymi, zajął ostatecznie siedemnaste miejsce.
"
["promo"]=>
NULL
["promo_photo"]=>
string(3) "jpg"
["region"]=>
string(3) "all"
["title"]=>
string(66) "MŚ Skuterów wodnych: Andrzej Wiśniewski siedemnasty w Wietnamie"
["url"]=>
string(62) "ms_skuterow_wodnych_andrzej_wisniewski_siedemnasty_w_wietnamie"
}